Wakacyjny obóz naukowy 2018 - dzień 6

Uczestnicy obozu naukowego zdają relację z dzisiejszej pracy, ale też z chwil wypoczynku i integracji.

Kolejny piękny, słoneczny dzień. Pogoda sprzyja obserwacjom astronomicznym – dziś rano wybraliśmy się na powitanie Słońca. Wschód naszej gwiazdy nastąpił o 5:30, ale część naszej grupy na pomoście była już godzinę wcześniej. Wrażenia poranne są zupełnie odmienne od nocnych obserwacji. Godzinę przed wschodem Słońca jest już na tyle jasno, że nie widać gwiazd. Budzą się do życia różne gatunki ptaków (kormorany, żurawie) i swoimi głosami obwieszczają nowy dzień. Na wodę wypływają perkozy i kaczki. Jezioro pokrywa mgła, unosząca się nad wodą jak kłęby waty. Można spotkać wędkarzy, którzy wypłynęli łódką na poranny połów.

Po porannych zajęciach skorzystaliśmy z okazji i wszyscy udaliśmy się nad jezioro. Była kąpiel, rowery wodne i kajaki. W końcu każdemu należy się chwila relaksu.

W ciągu dnia fizycy, korzystając z pięknej pogody, rozsiedli się na świeżym powietrzu i zgłębiali tajniki termodynamiki klasycznej. Zajęli się problemem znikającego oleju napędowego przewożonego w cysternie w warunkach obniżającej się temperatury. Oszacowali, że w rozważanym problemie na skutek termicznej kurczliwości ubyło w cysternie około 7% paliwa – kto za to zapłaci, to już nie nasz problem. Zbadaliśmy również doświadczalnie stan nieważkości w swobodnie spadających obiektach w polu grawitacyjnym Ziemi. Za model posłużyła nam butelka z wodą spadająca z wysokości pierwszego piętra na trawnik.

Matematycy wykorzystali poznane dotychczas metody i własności liczb do rozwiązywania konkretnych problemów i dowodzenia zależności. Poza tym w dwuosobowych zespołach pracują nad projektami z różnych dziedzin matematyki, których efekty będą prezentować całej grupie w sobotę.

W trakcie zajęć z biologii uczestnicy zapoznawali się z techniką pracy w terenie. Dokonywali pomiarów parametrów fizyczno–chemicznych wody. Pozwoliło im to ocenić stan ekologiczny zbiornika wodnego poddanego silnej presji antropogenicznej. Podczas zajęć laboratoryjnych opracowywano uzyskane wyniki wraz z próbą ich interpretacji zgodnie z wymogami olimpiady biologicznej.

Na zajęciach z języka angielskiego uczestnicy wcielali się w agentów nieruchomości i tworzyli prezentacje swoich obiektów, a na koniec odbyli debatę na temat miejsc, które najbardziej pasują dla osób wykonujących określone zawody.

To był wyczerpujący dzień dla nas wszystkich. Ostatnie zajęcia zakończyły się o 21.00